Etykiety

niedziela, 16 września 2018

Ultima IV: Quest of the Avatar - Opis przejścia

Trudno jest pisać solucję do gry tak bardzo otwartej i nieliniowej. Ultima 4 to typowy sandbox, w którym gra nie narzuca nam kolejności wykonywania zadań. Jednak postaram się opisać tu wszystko tak, aby nadać temu jakiś sens i kolejność, choć nadal zaznaczam, że można to wszystko zrobić po swojemu.

Uwaga na początek - Ultima 4 jest grą, która zmusza bohatera do podążania drogą ośmiu cnót. W efekcie musimy być hojni, honorowi, uczciwi, odważni, szczerzy, sprawiedliwi, gotowi do poświęceń i uduchowieni. To wszystko przekłada się na konkretne zachowania w grze. Dlatego:
- każdemu napotkanemu żebrakowi daj złotą monetę
- gdy ktoś prosi o wsparcie, nie odmawiaj
- nie atakuj wrogów, którzy sami cię nie atakują
- z walk ze zwierzętami uciekaj
- nie kłam podczas rozmów
- nie kradnij
- oferuj ceny niższe od proponowanych w sklepach z magią, prowadzonych przez ślepe handlarki
- nie uciekaj z walk
- ofiaruj krew medykom

Po drugie, rozmawiaj z każdą napotkaną osobą. Każdemu możemy zadać cztery podstawowe pytania:
- name
- job
- health
- join
a także spytać o słowa, które dana postać wypowiada. Dodatkowo warto każdego pytać o dwie ważne fabularnie sprawy:
- rune
- mantra

Warto mieć pod ręką kartkę i notować sobie kluczowe słowa, zwłaszcza treść poznanych mantr i lokalizację świątyń.

Grę możemy zacząć w różnym miejscu, w zależności od tego, jaką profesję otrzymaliśmy. Niezależnie od tego, skierujemy najpierw swoje kroki do Brytanii. Poniżej znajduje się mapka, na której zaznaczona jest Brytania (mniej więcej po środku). Brytania będzie, z wielu powodów, doskonałym punktem wypadowym.
W zależności od naszych odpowiedzi w intrze, nasz bohater zaczyna:
Bard - w Brytanii
Druid - w Yew (Brytania jest na południom wschodzie)
Tinker - w Minoc (Brytania jest na południowym zachodzie)
Paladin - w Trinsic (Brytania jest na północy)
Mage - w Moonglow na wyspie Verity. Do Brytanii dotrzemy Księżycową Bramą, która pojawia się niedaleko
Ranger - w Skara Brae. Niedaleko jest Księżycowa Brama, która przeniesie nas w okolicę Yew (patrz wyżej)
Shepherd - w ruinach Magincia. Niedaleko jest Księżycowa Brama, która przeniesie nas w okolicę Trinsic (patrz wyżej)
Fighter - w Jhelom na wyspie Valoria. Musimy skorzystać z dwóch Księżycowych Bram, by najpierw przedostać się na drugą wyspę, a potem na stały ląd (Brytania jest na zachodzie)
W samej Brytanii zaczynamy od odwiedzin w mieście. Wypytanie żebraka Sprite i dziewczyny w sklepie z bronią Pepper da nam informację o tym, gdzie znajduje się Rune of Compassion. Idziemy tam zatem, przeszukujemy końcówkę korytarza, aby znaleźć poszukiwaną runę, pierwszą w naszej kolekcji. Bard Cricket poda nam informacje o mantrze (MU), zaś druid Shappero w sklepie leczniczym poda nam położenie świątyni (na wschodzie).


Zanim się tam jednak wybierzemy, niezbędne są przygotowania. Będziemy potrzebować kilku czarów leczących truciznę. Aby zrobić ich zapas, opuszczamy Brytanię i idziemy na południe, do położonego wśród gór miasteczka Paws. Gdy wejdziemy do sklepu z bronią, należy podejść do jego lewej ściany i spróbować przez nią przejść, aby otworzyć ukryte przejście do sklepy z preparatami do czarów.
Kupujemy garlic, ginseng oraz spider silk web. Z pierwszego i drugiego przygotowujemy kilka czarów "cure" leczących zatrucia, zaś z drugiego i trzeciego kilka czarów "heal" leczących hp. To nam na razie wystarczy. Będąc jednak w samym Paws mamy jeszcze jedną sprawę do zrobienia. Idziemy na południe i poruszając sie przy samym murze docieramy do siedzącego tam pasterza. Pogadajmy z nim i spytajmy o rune, a powie nam, gdzie schowany jest kolejny rune. Teraz wystarczy tylko tam podejść i przeszukać górzyste pola za stajnią. Zdobywszy Rune of Humility możemy wracać do Brytanii.

Można pomyśleć o zasadniczym celu rozgrywki W Ultimie 4 nie jest to pokonywanie potworów ani bossów, ale rozwój cnót, które z naszej postaci uczynią bohatera. Odwiedźmy zamek stojący koło Brytanii. Warto zauważyć, że drzwi otwierają się normalnie (O), bez potrzeby posiadania kluczy, jak w Ultima 3. Na pierwszym piętrze rezyduje Lord British. Po każdym zdobyciu poziomu/ów podnosi on nam HP i leczy do pełna, także truciznę, jeśli poprosimy.. Opowie on nam też o celu naszej wyprawy, warto wypytać go o wszystko. Na parterze, w lewym skrzydle, rezyduje natomiast Seer Hawkwind, bardzo ważna postać. Pytany o poszczególne cnoty - Compassion, Humility, Sacrifice, Honesty, Spirituality, Honor, Valor i Justice, opowie nam, na jakim poziomie się prezentują u naszej postaci.
 Zacznijmy od Compassion, gdyż mamy już Rune of Compassion i wiemy, gdzie jest świątynia. Aby podnieść Współczucie do wymaganego poziomu należy wspierać żebraków. Wystarczy zatem, że wrócimy do Brytanii i damy Spritowi po złotej monecie 25 razy (można mniej, jeśli wcześniej dawaliśmy innym). Następnie wracamy do Hawkwinda. Jeśli powie nam, że nasze Compassion jest odpowiednie i możemy udać się do świątyni, to znaczy, że już wystarczy.
Upewnij się, że masz zapas jedzenia i czary leczące, bo teraz czeka nas kolejna podróż. Swoją drogą, ucieszyło mnie, że w Ultima 3 jedzenie jest o wiele mniej istotne - zużywa się bowiem dużo, dużo wolniej niż w Ultima 1 i 2. Zgodnie z otrzymanymi wskazówkami wyruszamy na północny wschód do Shrine of Compassion. Czeka nas droga przez bagna, jeśli nasz bohater zostanie otruty, to leczymy się czarem "cure". Świątynia znajduje się na końcu górskiej przełęczy. Wchodzimy do niej, mówimy, że chcemy rozwinąć Compassion i czekamy 3 cykle. Po zakończeniu każdego cyklu wypowiadamy mantrę - MU. W ten sposób zrobimy pierwszy krok na drodze do zostania Avatarem.

Następnie idziemy z powrotem do zamku Lorda Britisha. W jego dolnej części jest gabinet medyczny. Naszym kolejnym celem jest Sacrifice, więc poświęćmy sporo krwi, przekazując ją lekarzowi - należy powiedzieć, że nie potrzebujemy leczenia, a wtedy spyta nas, czy przekażemy 100 punktów HP. Możemy zrobić to dwa razy pod rząd. Gdy będziemy mieli już mało HP, po prostu idziemy na górę do Lorda Britisha i prosimy o leczenie, a potem wracamy na dół. Tak po ok. kilkunastu razach możemy iść do Hawkwinda i spytać, czy nasze Sacrifice jest dość wysokie. Jeśli tak, to czas na kolejną podróż. Ale już nie samodzielną. Wracamy do Brytanii i wchodzimy do miasta, gdzie udajemy się w jego południowo wschodni kraniec Bawi się tam przy ognisku kilkoro dzieci, dla których gra bard Iolo. Spytajmy go o to, czy chce dołączyć do drużyny (join), a zgodzi się. Potem idziemy do sklepu z bronią, kupujemy procę (sling) i dajemy ją Iolo. Warto mu także kupić leather armor.

 Możemy ruszać dalej. Idziemy na północny wschód, ale tym razem jezioro, które mijaliśmy od południa idąc do Shrine of Compassion, teraz obchodzimy od północy. Między górami znajduje się wąska ścieżka wiodąca na północny wschód. Idziemy dalej na północ, aż na półwyspie odnajdziemy miasto Minoc (w razie wątpliwości polecam rzucić okiem na mapę świata wyżej).
W Minoc musimy odnaleźć Rune of Sacrifice. Merida powie nam, że jest świątynia jest nad jeziorem na wschodzie. Poproszona o zaśpiewanie piosenki dziewczyna w sklepie z bronią zdradzi nam treść mantry - CAH.  Facet w karczmie powie nam, abyśmy wypytali o runę jego siostrę - Mischief. Ona natomiast powie nam, że Rune of Sacrifice ukryty jest w ogniu kuźni.  Wracamy zatem do skle pu z bronia i wchodzimy przez drzwi do kuźni. Musimy teraz wejść na zapalone pola - każdy taki krok kosztuje nas trochę HP. W południowo-wschodnim rogu szukamy (S), aby znaleźć Rune of Sacrifice.  Teraz możemy ruszać na wschód - mijamy deltę, miedzy dwoma pasmami gór znajdujemy przełęcz, a idąc dalej dotrzemy do mostu, który prowadzi na niewielką wyspę, gdzie znajduje się Shrine of Sacrifice. Wchodzimy, czekamy trzy cykle, za każdym razem powtarzając mantrę. Tym samym zdobyliśmy drugą z cnót. Możemy wracać do Brytanii.

Pytając Lorda Britisha o kolejne cnoty, zauważymy, że dość często wspomina, iż miasta z nimi związane leżą na wyspach, co na razie utrudnia nam nieco do nich dostęp. Ale nie ma tego złego, wypytajmy go o Justice, a potem idziemy do Hawkwinda, by spytać go, na jakim poziomie jest nasza sprawiedliwość. Za niska? Cóż, jest na to sposób. Idziemy do Paws i tam kupujemy w sklepie zioła za każdym razem płacą dwa razy więcej niż wynosi sugerowana przez ślepą handlarkę cena. Wystarczy kupować po jednej sztuce.  Po kilkunastu transakcjach wracamy do zamku i pytamy Hawkinda, czy już jesteśmy dość sprawiedliwi. Gdy wreszcie powie, że możemy ruszać do świątyni to wychodzimy z zamku i idziemy nieco na północny wschód, gdzie wystarczy trochę poczekać, a pojawi się Księżycowa Brama. Wchodzimy w nią. Znajdziemy się na zupełnie nowym obszarze, na dodatek z ograniczoną widocznością. Należy zrobić pięć kroków na południe i osiem na wschód, aby dotrzeć do Yew, miast druidów.
Tradycyjnie, czeka na kilka rozmów. Od jednego z Druidów dowiemy się, że Shrine of Justice położone jest na północnym wschodzie, a o runę mamy zapytać Talfourda.W rozmowie przyznajmy się, że mamy coś na sumieniu, a wspomni on o celi. Teraz idziemy do więzienia i w górnej celu znajdujemy Rune of Justice. Mając runę i znając kierunek podróży musimy teraz jeszcze poznać mantrę. Wracamy w okolice wejścia do Yew i idziemy na północ, gdzie wśród drzew znajdziemy trójkę druidów. Dwóch z nich śpiewa, powtarzając BEH. Tak, to treść mantry. Trzecia druidka - Jaana, milczy, ale zapytana, chętnie dołączy do drużyny.  Warto tak uczynić, gdyż Jaana, jako jedna z nielicznych w grze, potrafi rzucać czar wskrzeszający zmarłych.
Zanim wyruszymy z Yew, lepiej się upewnić, czym mamy kilka czarów Cure, leczących zatrucia. Jeśli tak, to możemy ruszać na północny wschód. Świątynia jest na cyplu, drogę do niej zaś blokuje kilka pól z bagnami, po których chodzeniu bohaterowie mogą zostać zatruci. W samej świątyni mówimy, że będziemy medytować o Justice, odczekujemy trzy cykle, za każdym razem powtarzając mantrę. No i załatwione, trzecia cnota jest nasza. Teraz czeka nas długa podróż na południe, do samiutkiej Brytanii.

Kolejną cnotą, którą trzeba będzie wypracować, jest Honor. Zaczynamy od wypytania o nią Lorda Britisha, a potem idziemy skonsultować się w tej sprawie z Hawkwindem. Jeśli nie kłamaliśmy i nie oszukiwaliśmy przy handlu, to na tym etapie gry nasz honor powinien być już wystarczający. Jeśli nie jest, to rozwiązujemy to tak samo jako poprzednio, idąc do Paws i kupując składniki do czarów, płacąc za nie dwa razy więcej. Zresztą, nasza droga prowadzi właśnie w tamtym kierunku, bo nieco bardziej na południowy wschód od Paws jest miasto paladynów - Trinsic. Moja rada - jeśli nie mamy na stanie żadnych czarów Cure, to warto w Paws kupić składniki i kilka takich czarów przygotować
Spotkamy tu Dupree, paladyna, który może dołączyć do naszej drużyny. W gospodzie spotkamy Dergina, który wyjawi nam, gdzie znajduje się Shrine of Honor, a także kupca Winthropa, który wspomni, że dzieciak imieniem Terrin wie, gdzie znajduje się runa. Terrin ukrywa się w południowo-zachodnim kącie miasteczka,  wypytany, powie, że Rune of Honor jest w południowo-zachodniej części miasta. Idziemy tam. Siedzi tu czarodziej, który okolicę obłożył polem ochronnym narzucającym truciznę. Runa ukryta jest tuż koło czarodzieja. Kręcący się koło wyjścia z gospody wojownik Kline zdradzi nam natomiast treść mantry - SUMM.
W Trinsic można uzupełnić uzbrojenie, bo można tu np. kupić bow dla Iolo i mace dla Jaany. Po załatwieniu wszystkiego opuszczamy miasto i idziemy na południowy zachód. Droga do niej także prowadzi przez bagna, więc bez kilku czarów Cure lepiej się tam nie zapuszczać Medytujemy na temat Honoru przez trzy cykle, używając mantry SUMM. W ten sposób zdobyliśmy czwartą cnotę, czyli mamy już połowę potrzebnych do zostania Avatarem. Wracamy zatem do Brytanii.

Tym razem pytamy Lorda Britisha o Honesty, a dowiedziawszy się o mieście Moonglow, idziemy do Hawkinda, by dowiedzieć się, jak tam z naszą szczerością. Jeśli odpowiadaliśmy na zadawane nam w trakcie gry pytania zgodnie z prawdą, to powinniśmy być już godni, aby zdobyć tę cnotę. Jeśli mamy jej za mało, to patent z kupnem środków do czarów powinien rozwiązać sprawę.

Do Moonglow możemy dostać się na dwa sposoby. Pierwszy to skorzystanie z Księżycowej Bramy u ujścia rzeki na południe od Trinsic. Problem w tym, że może nas ona równie dobrze przerzucić w okolice Brytanii. Bardziej czasochłonnym, ale na dłuższą metę - lepszym sposobem jest rejs morski. Jeśli cała nasza drużyna jest już na co najmniej 4 poziomie doświadczenia (a powinna być nawet wyżej), to przy brzegu powinny się pojawić okręty pirackie Podchodzimy do jednego, pokonujemy załogę i okręt jest nasz. Teraz możemy swobodnie podróżować po całym świecie Okręt daje nam też opcję ostrzeliwania z dział wrogów, ale tylko, jeśli jesteśmy ustawieni do nich burtami. Za tak zabitych wrogów nie dostajemy też expa. Bierzemy kurs na Moonglow - ze względu na otaczające wyspę skały, musimy do niej podpłynąć od południa, co jest nawet wygodne, bo wysiądziemy tuż przy samym Moonglow.

Jak na miasto mędrców przystało, dowiemy się tutaj dużo Możemy zrekrutować do drużyny czarodziejkę Mariah - nie tylko jest najlepszym magiem w grze, ale może się posługiwać najlepszą bronią strzelecką - Magic Wand. Póki co dajmy jej procę. Staruszka Ino powie nam o lochach, w których znajduje się Codex, ostateczny cel naszej wyprawy. Jeśli zaś chodzi o bieżące kwestie, to paladyn Cromwell w gospodzie zna mantrę, jej treść do "AHM". Rozmowa z Christenem i Williamem zdradzi nam położenie Rune of Honesty - pamiętaj, aby idąc po ukrytą pod skrzynią runę użyć opcji "search" (S), bez otwierania samej skrzyni, gdyż to ostatnie zostanie potraktowane jako kradzież. Leżący w rogu sklepu Shazom powie nam o Lyceum, gdzie możemy poznać czar wskrzeszania. Calabrini powie nam natomiast, że Shrne of Honesty jest na wyspie położonej na północy.

Aby dotrzeć do Shrine of Honesty, okręt będzie już niezbędny. Jeśli go jeszcze nie mamy, to najlepiej udać się na północ wyspy i tam pokręcić się przy wybrzeżu - prędzej czy później coś powinno podpłynąć. Tak czy inaczej, płyniemy na północ, najprościej jest płynąć wzdłuż wschodniego brzegu drugiej wyspy, a świątynia pojawi się wkrótce przed naszymi oczami. Wchodzimy do środka, trzykrotnie powtarzamy mantrę AHM i tym samym piąta cnota zdobyta. Przekroczyliśmy właśnie połowę!

Zanim wyruszymy po dalsze cnoty, trzeba zająć się kilkoma innymi sprawami - a przynajmniej warto, by mieć potem łatwiejsze życie. Na początek wróćmy na poprzednią wyspę, na której znajdowało się Moonglow. W jej północno-zachodniej części jest miasto Lycaeum, o którym wspominał Shazom. Odszukamy tu Nigela, który poda nam przepis na czar wskrzeszania: ash, garlic, ginseng, silk, bloodmoss, mandrake. W północnej części Lycaeum znajduje się obserwatorium, z którego możemy obejrzeć każde z 16 miast występujących w grze.
To wszystko, co mamy do załatwienia w Lycaeum. Wsiadamy na okręt i płyniemy teraz na północ, aż do kontynentu, by dotrzeć do wioski Vesper, położonej niemal równo na północ od Lycaeum, zaraz obok ujścia rzeki.Tu robimy zakupy - kupujemy zapas magicznych kluczy i pochodni (po 30 z każdego rodzaju na razie wystarczy), a warto też kupić 99 sztuk burning oil, całkiem niezłej broni dystansowej. Po zakupach możemy udać się na północny wschód, od Minoc i tam kupić, jesli mamy ok 2500, magiczny miecz lub halabardę, dwie dobre bronie do walki wręcz. Potem wracamy w okolice Vesper, wsiadamy na okręt i płyniemy na zachód, a potem na południe, wzdłuż wybrzeża, aby dotrzeć do Brytanii.

W zamku odwiedzamy Lorda Britisha i pytamy o Valor. Następnie pytamy Hawkinda o nasz poziom tej cnoty. Jeśli jest dość wysoki, to super, bo podbijanie go jest loterią. Jeśli jednak nie możemy jeszcze iść do świątyni (bo np. zbyt często uciekaliśmy z walk lub wrogowie nam uciekali), to wsiadamy na okręt i płyniemy do Moonglow. Tu niedaleko jest most. Wystarczy kręcić sie po nim, aby co jakiś czas zaatakowały nas trolle.  Zabijamy je wszystkie. Po kilkunastu walkach powinniśmy mieć Valor na wystarczająco wysokim poziomie, aby Hawkwind skierował do kolejnej świątyni.

Naszym celem jest miasto Jhelom, położone daleko, na wyspie na południowym zachodzie. Czeka nas długa droga, więc warto upewnić się, że mamy dość pożywienia. Oprócz tego przyda nam się zrobić zapas czarów Dispel (Garlic, Ash, Pearl). Gdy dotrzemy do celu, rozmawiamy z Hrothgarem, który z kolei skieruje nas do Aesopa. Ten powie nam, że Shrine of Valor jest na sąsiedniej, południowej wyspie, a treść mantry to "RA". Teraz musimy jeszcze zdobyć runę. To będzie trochę bardziej pracochłonne.
 Idziemy do karczmy, otwieramy zamki w części dla gości (J, a potem O) i rozmawiamy z przebywającym w jednym z pokojów Robertem, a potem z pracującym na korytarzu Maxem. Od niego dowiemy się o ukrytym przejściu w pokoju Roberta. Idziemy tam, wchodzimy do małego pokoju ze skrzyniami, a z niego kolejnym ukrytym przejściem do korytarza, który otacza wioskę. Teraz widać po co były nam czary "Dispel". Używając ich likwidujemy kolejne pola siłowe aż dojdziemy do pomieszczenia w którym siedzi więzień. Wspomni nam on, że runa znajduje się w jednej z wież.
Najpierw poszukajmy rzeczonej Rune of Valor. Znajdziemy ją w rogu południowo-wschodniej wieży Jeśli chcemy być uprzejmi, to możemy też wyprowadzić więźnia z wioski. Potem jednak tu wróćmy i pogadajmy z Senorą, dowiemy się od niej o sekstansie i że trzeba o niego zapytać barmana. Idziemy więc do karczmy i w dziale Pub zamawiamy coś do picia, płacąc 99 sztuk złota, a potem pytamy o "Sextant". Celestial powie nam, abyśmy spytali o przedmiot "D" w Gildii w Vesper. To wszystko, co mamy do załatwienia w Jhelom, możemy opuścić to miasteczko.

Wysepka z Shrine of Valor jest na południu, świątynia jest widoczna gołym okiem. Wchodzimy, zaliczamy modlitwę i mantrę, załatwiając tym samym kolejną, szóstą już cnotę przynależną Avatarowi. Wracamy do Brytanii, po drodze możemy natomiast zahaczyć o Paws i dokupić składników do czarów, jeśli tych nam brak. Będziemy bowiem niebawem potrzebować paru zaklęć leczących truciznę. U Highwinda spytaj o Humility. Za niskie? Idź do zamku lorda Britisha, w północno zachodniej wieży, na pierwszym piętrze (aby tam dojść, musimy na parterze przejść przez dwa ukryte przejścia w ścianach) jest strażnik, który pyta nas, czy jesteśmy najdzielniejszym wojownikiem. Należy odpowiedzieć, że nie. Kilka rozmów z nim powinno poprawić naszą skromność, tak aby Hawkwind uznał nas godnymi odwiedzenia świątyni.

Celem naszej kolejnej podróży są ruiny Maginci. Znajdują się one na wyspie na wysokości Trinsic, na zachód i ciut na północ od tego miasta. Warto sprawdzić nasze zasoby żywności. Na początku nie był to problem, ale w tym momencie drużyna nam się zapewne mocno już rozrosła, a to skutkuje dużo szybszym zużyciem pożywienia. Potrzeba też będzie sporo czarów leczących trucizny i HP. Po przybyciu do Magincii okaże się, że spora jej część to pola bagienne. Niestety, mamy tu sporo do pozałatwiania. Najpierw mantra, jej treść poznamy rozmawiając kolejno z trzema duchami - Casperinem, Haywoodem i Faultlessem. Jej treść to MUL. Problem w tym, że to Mantra of Pride, a my potrzebujemy czegoś innego, nieprawdaż?

Dalej będzie jeszcze bardziej skomplikowanie. O runę trzeba zapytać węża, zanim ten cię zaatakuje. Jeśli nie zdążymy, wtedy wychodzimy z Magincii i wracamy. Runa jest ukryta daleko. Świątynia także, czego dowiemy się od trzech szkieletów - Bantera, Weirdruma i Demitry. Co gorsza, potrzebujemy jeszcze Silver Horn. No dobra, opuszczamy to miasto, nie zapominając o wyleczeniu naszej ekipy. Wracamy na kontynent. W Paws wypytujemy Barrena o runę, a Wheatpin zdradzi nam jej położenie. Idziemy w południowo-wschodni kraniec miasta i przeszukujemy górzyste pola, aby znaleźć Rune of Humility. W Paws warto uzupełnić nasz zapas składników do czarów i ewentualnie jedzenia, choć będziemy zaraz potrzebować ok. 1000 sztuk złota, więc lepiej taką sumę odłożyć.

Następnie płyniemy do Vesper. W Gildii robimy zakupy, a gdy zapytają nas o to, co chcemy, wybieramy D i kupujemy sekstans. Simple opisze nam dokładne położenie wyspy, na której znajduje się Shrine of Humility. Od Gem dowiemy się natomiast, że Mantra of Humility jest odwrotnością Mantry Dumy, czyli LUM.

Wracamy na okręt. Możemy teraz wrócić do Brytanii i stamtąd dojść do celu na piechotę, albo skrócić sobie nieco trasę do następnego celu, czyli do Empath Abbey, opływając świat. Oba warianty mają swoje wady i zalety. Tak czy owak, ważne, abyśmy tam dotarli. W zamku odszukujemy Suzannę, ta zaś kieruje nas do Mechiora, którego pytamy o Silver Horn, by dowiedzieć się, że poszukiwany przez nas róg jest na małej wyspie na południe Skara Brae. Płyniemy zatem w okolice tego miasteczko, ale wyspy są tam tylko na północ od niego. No cóż, płyniemy dalej na południe, gdzie znajdziemy cały archipelag. Róg jest na jednej z centralnych jego wysp.

Płyniemy teraz na południowy zachód, by osiągnąć wielką wyspę, do której brzegów dostęp blokują góry. Opływamy ją od północy, by tam znaleźć niewielki skrawek lądu ze ścieżką prowadzącą w głąb wyspy. Idąc nią dotrzemy do wzgórz. Przed wejściem na nie należy użyć rogu (U, horn), inaczej czeka nas niekończąca się seria walk z potworami. Rogu należy używać po każdych ośmiu krokach na tych wzgórzach. W Shrine of Humility używamy mantry LUM i tym samym kolejna, siódma cnota jest nasza. Została już tylko jedna...

Możemy wrócić do Brytanii i dowiedzieć się, na jakim poziomie jest nasza Spirituality Powinna być dość wysoka, jeśli postępowaliśmy zgodnie z zasadami, bo za samo modlenie się w świątyniach ten wskaźnik nam wzrastał, a obniżał się tylko jeśli używaliśmy niewłaściwych mantr. Wracamy zatem do Skara Brae.

Przed wejściem do miasteczka należy od razu skierować się na północ, spotkamy tam żebraczkę Granted, która udzieli nam kilku ważnych informacji. Idąc za jej radami, idziemy  do drugiej żebraczki, Ambule (znajduje się równolegle do Granted), pytamy o mantrę i idziemy do znajdującego się niedaleko dzieciaka, który zdradzi nam, że jej treść to OM. Aby poznać lokację świątyni, musimy podejść do Ankha przy wejściu do miasteczka i wypowiedzieć słowa mantry. Dowiemy się, że Rune of Spirituality jest ukryta w skarbcu zamku Brytanii, zaś aby dotrzeć do Shrine of Spirituality trzeba wejść do Księżycowej Bramy gdy księżyce będą w pełni. Od maga Carlyle możemy poznać przepis na mocniejszą wersję czaru Magic Missle.
Wracamy teraz do Brytanii. Na parterze wchodzimy do pomieszczenia dla strażników, a tam ukrytym wejściem do skarbca. Nie otwieramy żadnej ze skrzyń, ale używamy opcji Search w południowo-wschodnim rogu komnaty, aby odnaleźć Rune of Spirituality. Teraz możemy ruszać na poszukiwanie świątyni. Jest to skomplikowane, gdyż brama pod Skara Brae może nas przerzucić w okolice jednego z trzech miast - Yew, Minoc albo Jhelom, a gracz sam musi odgadnąć, które jest właściwie. Tu chodzi o Minoc, więc wybieramy się w jego okolice. Zatrzymujemy się równo na wysokości Minoc tylko po drugiej, wschodniej stronie gór i czekamy aż oba księżyce będą w pełni. Dopiero wtedy wchodzimy do bramy, która przeniesie nas do Shrine of Spirituality. Tam używamy mantry OM i dzięki temu zdobywamy ostatnią z cnót. Ale to wcale nie koniec zabawy...

Wypadałoby się teraz zająć naszą drużyną. Główna postać powinna już być na poziomie siódmym, ale reszta jest pewnie niżej. Wyruszamy do Trinsic. Na południe od miasta jest delta, za którą pojawia się Księżycowa Brama. Wejdźmy w nią aby przenieść się w okolice Moonglow. Nie ruszajmy się z miejsca, w którym się znaleźliśmy, tylko poczekajmy aż drugi księżyc będzie pełnym rogalikiem. Wtedy użyjmy opcji Search, aby znaleźć Black Stone. Teraz po prostu poczekajmy na pojawienie się kolejnej bramy, która przeniesie nas w okolice Brytanii Dobrze jest udać się na piechotę po okręt w okolicę Trinsic. Przy okazji, polecam dużo walczyć i gromadzić złoto, bo najlepsze z dostępnych w kupnie bronie sporo kosztują.

Przygotowujemy sobie dwa czary Blink (Blood Moss i Spider Silk Web), a następnie idziemy na północny zachód od Brytanii. Jest tam skała wyglądająca jak palec skierowany w dół. Idziemy trzy kroki na wschód od tej tej skały i rzucamy czar Blink, kierując go na północ. Przenosimy się dzięki temu na obszar z Ankhem. Używamy tu opcji search i znajdujemy White Stone. Rzucamy Blink ponownie, tym razem skierowane na południe i wracamy do Brytanii.

Wyprawa do Empath Abbey i rozmowy z Lordem Robertem oraz Anthosem, a wreszcie bardem Derekiem (ukrytym za tajnym przejściem w sali tronowej) wskażą nam kolejną ważną rzecz do załatwienia. Naszym kolejnym celem są znane nam już dobrze okolice Shrine of Compassion. Docieramy tam i stajemy na polu na którym rozpoczyna się górska, otoczona z obu stron górami, ścieżka wiodąca do świątyni. Rzucamy czar Blink i kierujemy się na wschód. W ten sposób dotarliśmy do Cove. Idziemy do świątyni i przechodzimy po ogniu przez ukryte przejście w północno-zachodniej ścianie. Idziemy drugim ukrytym przejściem na północ, obszukujemy obszar i znajdujemy Candle of Love. W Cove spotkamy Zaira - pytamy go o Word os Passage, by dowiedzieć się, kto zna jego człony. Rozmawiamy też z Allenem. Przy pomocy Blink opuszczamy te okolice i wracamy do Brytanii.
Czas na trochę przygotowań - jeśli kupowaliśmy już wcześniej pochodnie i klucze to super, jeśli nie, musimy się udać po nie do Vesper. Warto uzupełnić też zapas pożywienia i składników do czarów - przyda nam się Cure, Dispel, Light (alternatywa dla pochodni), Z i X. Celem naszej wędrówki jest teraz Dunegon of Despise. Położony jest on w górach, niemal równo na północ od Brytanii. Wejście znajduje się w kotlinie, do której można wejść od północy.

Kilka uwag co do lochów - możemy w nich odpoczywać i zapisywać grę, a co ważne, uciekając z walk nie tracimy na Valor. Są to bardzo dobre miejsca na zdobywanie expa i złota. Naszym celem w tej chwili nie jest jednak levelowanie, ale jedynie dotarcie na piąty poziom lochów. Pierwszy poziom to prosta droga na wschód, potem na południe i na zachód, do drabiny w dół. W drugim poziomie drabina jest na północy, droga do nie jest dość prosta, zaś z miejsc z potworami można łatwo wyjść bez walki. Poziom trzeci jest podstępny, aby szybko sobie z nim poradzić po prostu rzucamy Z i lądujemy poziom niżej, identycznie pokonując poziom czwarty.

Na piątym odszukujemy ścianę, w której są trzy drzwi. Wchodzimy do środkowych i idziemy przed siebie, aż dojdziemy do pomieszczenia z sadzawką, w której taplają się węże. W ścianie po prawo od węży jest ukryte przejście. Wejście na nie aktywuje drugie ukryte przejście, na dole po lewo. Wejście na nie wreszcie otwiera ścieżkę przez sadzawkę Za nią znajdziemy Yellow Stone, który zabieramy używając opcji Search. Teraz możemy użyć czaru X, aby wydostać sie na powierzchnię.

Wracamy do Brytanii. Potrzebujemy teraz 6000 sztuk złota. Nie jest to niezbędne, ale mocno ułatwi nam życie. Aby szybciej je zdobyć, można popłynąc do Moonglow i expić na mostowych trollach. Będąc w tamtych stronach możemy wpaść do Lycaeum. Tu rozmawiamy z Lordem Robertem i Anthosem (czyżby rodzina tych z Emapth Abbey?). Zapytajmy Lorda o Word, by poznać pierwszą sylabę - "ver". W północno-wschodniej części jest biblioteka. Rozwalmy zamek w drzwiach (J) i przeszukujemy półki między R i V, by znaleźć Book of Truth. Mając 6000 możemy popłynąć do Buccaneers's Den i kupić Magic Wand, najpotężniejszą broń dystansową w tej grze.
Na południe od Buccaneer's Deen leży archipelag, na którego centralnej wyspie jest Serpent's Hold Jego władca, zapytany o Word zdradzi nam jego drugą sylabę - "Cor". W ukrytym pomieszczeniu obok sali tronowej jest siostra Antos, spytajmy ją o "bell", by zostać skierowani do Garama. Ten poda nam położenie dzwonu: LAT N'A", Long L'A". Przebywającego poza zamkiem wodnika o imieniu Nixie pytamy o wszystko, aby potem udać się do rannego żeglarza Lassrona. On powie nam, gdzie zatonął jego okręt z magicznym kołem sterowym. Dzięki sekstansowi możemy sprawdzać nasze położenie na morzu (L) i odnaleźć niewielki atol na południe od Magincii. Użycie opcji Search pozwoli nam zdobyć Bell of Courage.

Zdobywszy dzwon płyniemy na zachód i wpływamy do zatoki. Przeszukujemy pola po środku głębiny, aby odnaleźć poszukiwane koło sterowe Podnosi ono wytrzymałość okrętu do 99, a co więcej, pozwala ją odnawiać, jeśli zostanie w jakiś sposób zmniejszona. Wreszcie, płyniemy do Empath Abbey, aby poznać od tamtejszego władcy trzecią część słowa. Brzmi ona "Amo".

Zdobywszy pełną treść Word of Passage zdobyliśmy drugą (z czterech) rzeczy niezbędnych do ukończenia gry. Dwiema kolejnymi są Pure Axiom i Keys of Three Parts. Dowiemy się o tym w Cove of Allena i Blissfull, a potem po rozmowie z Ankhem. W związku z tym przed nami droga do Lycaeum. Zajac skieruje nas do Chuckles w zamku Lorda Britisha, a ta odeśle nas do Water w ukrytym pomieszczeniu. Dowiemy się o ukrytych w lochach ołtarzach, w których trzeba umieścić odpowiednie kamienie. Zanim to jednak zrobimy, potrzebujemy odpowiednio mocnych czarów, w tym wskrzeszających. A do nich potrzebna jest Mandragora....

 Na zachód od Vesper są dwie delty. Niemal równo między nimi znajduje się małe pole bagienne. Kupiwszy wcześniej zapas żywności idziemy tam i stajemy obok tego pola, aby wejście na nie gdy oba księżyce będą pustymi okręgami. Znajdziemy w ten sposób kilka sztuk Mandragory. Dobrze jest zebrać tak około dwudziestu.
Przygotowujemy zapas czarów Cure, Heal, Dispel, Z, Y (szczególnie tych dwóch powinniśmy mieć naprawdę dużo - tak ok. 20-30, nie żartuję), Ressurect, Undead i przynajmniej po jednym X i Gate. Zapas składników uzupełniamy w Paws. Jeśli wcześniej nie kupiliśmy Magic Wand to teraz już najwyższy czas na to. Następnie idziemy do Trinsic, stamtąd natomiast na wschód. Między górami znajduje się wejście do lochu. Jest to Dungeon of Destard.
Przy pomocy czaru Z przeskakujemy na poziom 3. Tu znajdują się dwa magiczne kamienie - ich dotknięcie podnosi siłę, ale kosztuje daną postać 300 HP. Następnie przeskakujemy na poziom 4 i zbieramy skarby z całego rządku skrzynek. Znowu korzystając z czaru Z przeskakujemy na poziom 6 i zapisujemy grę.
 Na poziom 7 przenosimy się, by w korytarzu wiodącym ze wschodu na zachód znaleźć.Stone of Valor czyli Red Stone. Jeśli czar przeniesie nas w inny fragment tego poziomu, to po prosu odczytujemy poprzedniego save i próbujemy skoku ponownie. Na poziomie ósmym jest ukryte przejście w północnej części lochu, dzięki któremu dojdziemy do lokacji z ołtarzem. W tej lokacji jest ołtarz, na którym trzeba użyć wszystkich czterech kamieni, ale na razie nic nam po tym. Wychodzimy z pomieszczenia zachodnim wyjściem, dzięki któremu przeniesiemy się do Dunegon of Shame.

 Zaczynamy na ósmym poziomie Dungeon of Shame. idziemy na południe i wchodzimy do pierwszej lokacji, gdzie są dwa ukryte przejścia. Jedno prowadzi na zachód i na razie nas nie interesuje, drugie prowadzi na południe, do drugiej lokacji. Przechodzimy przez nią i wchodzimy do trzeciej lokacji, gzie skręcamy na zachód. Są tu dwa kamienie, każdy podnosi siłę i inteligencję o 5 ale zadaje 400 obrażeń. Na szczęście tuż obok jest lecząca fontanna, z której powinna skorzystać cała drużyna, bo powrót oznacza niestety konieczność stoczenia kilku ciężkich walk. W pierwszej lokacji wychodzimy teraz zachodnim przejściem (otwieranym ukrytym zamkiem) i docieramy do schodów na poziom 7. Ten przeskakujemy czarem Y i trafiamy na poziom 6. 

Tutaj przechodzimy ukrytym przejściem i zgarniamy masę skarbów ze skrzynek, znacząco zwiększając swój majątek. Następnie wchodzimy na poziom 5.  Czarem Y przenosimy się zatem szybko na poziom 4. 
Tu znowu musimy przebić się przez kilka lokacji z wrogami, ale nagrodą są kolejne dwa kamienie, działające tak jak poprzednie - obok obu są też fontanny leczące. Na trzecim poziomie nie ma niczego ciekawego, idziemy na północ, wchodzimy do pomieszczenia, z niego idziemy na zachód i mamy schody na poziom 2. Na tym poziomie idziemy po prostu na południe i na końcu korytarza zabieramy Purple Stone. Następnie rzucamy czar X i wydostajemy się z lochu. Potem rzucamy Gate, aby przenieść się w okolice któregoś z miast - najlepiej wybrać opcję 6, która przeniesie nas na południe od Trinsic, gdzie zostawiliśmy nasz okręt.
Płyniemy do Paws, by uzupełnić braki w składnikach do czarów, bo to dopiero pierwszy zestaw lochów. Czary będą nam potrzebne te same, plus obowiązkowo Dispel. Naszym kolejnym celem jest Dunegon Wrong. Jest on położony w górach na północy, na półwyspie na zachód od Minoc. Można popłynąć do Brytanii, kupić tam zapas jedzenia i iść stamtąd na piechotę, ale wydaje mi się, że szybciej jest popłynąć tam okrętem od południa, wylądować na zachodnim brzegu półwyspu i przejść kawałek wokół gór, by znaleźć wejście do lochu.Przy pomocy czaru Y przeskakujemy na siódmy poziom lochu, wcześniejsze nie mają wiele do zaoferowania. Tu zapisujemy grę. Jest tu kryształ, który podnosi inteligencję i zręczność o 5 kosztem 400 HP.

Teraz przenosimy się na poziom ósmy. Tu musimy się dostać do lokacji w północno-zachodniej części. Po oczyszczeniu jej z wrogów używamy czarów Dispel, aby usunąć magiczne pole w północno-zachodnim rogu pomieszczenia. Gdy już to zrobimy i wejdzie na to pole jakaś postać, wtedy otworzą sie ukryte drzwi do miejsca, gdzie znajduje się Green Stone. Przy pomocy czaru Gate opuszczamy ten loch.

Wracamy na okręt. Naszym kolejnym celem jest Dunegon of Deceit. Jest on we wschodniej części świata, więc wystarczy nam popłynąć na wschód wzduż lądu, potem na południe i po jakimś czasie dopłyniemy do wysepki z nim. 
Po wejściu do lochu korzystamy z czaru Z, aby przenieść się od razu na trzeci poziom. Są tu dwa kamienie podnoszące inteligencje. Zachodnie schody prowadzące w dół zaprowadzą nas do miejsca z masą skrzyń ze złotem, zaś wschodnie - na poziom 4. Od razu schodzimy na poziom 5.
 
Tu zaraz na wschód od nas jest kamień podnoszący inteligencję, ale drogi do niego bronią trzy pułapki. Potem wracamy na wschód i przechodzimy przez ukryte przejście. Idziemy na południe, jest tu fontanna lecząca HP i kilka skrzyń ze złotem. Potem idziemy na północ i schodzimy na poziom szósty.
Znajdziemy się w małej, południowo-zachodniej części poziomu szóstego. Idziemy przed siebie aż dojdziemy do schodów, po których wrócimy na poziom piąty, do jego małej, północno-wschodniej części. Idziemy prosto, przechodzimy przez lokację pokrytą usypiającą, różową podłogą i chodzimy po drabinie na poziom szósty. Tu jest kamień podnoszący inteligencję i zabierający 200 HP.  Parę kroków dalej, po drodze upstrzonej pułapkami, dojdziemy do schodów na poziom 7.
Siódmy poziom potrafi być męczący. Musimy dotrzeć na południe. Warto za wczasu przygotować sobie czar dispel, którym skasujemy magiczne ściany na naszej drodze. Przed wyruszeniem tam warto też odpocząć i uzdrowić drużynę, po na drodze będzie sporo spadających na głowę kamieni. W końcu ruszamy tam i zabieramy Blue Stone. Teleportujemy się stąd czarem X.

Spójrzmy na nasz stan posiadania. Mamy następujące kamienie: White, Black, Yellow, Red, Purple, Green, Blue. Został nam już tylko Orange Stone, do zdobycia w Dunegon of Covetus. I tu jest problem, bo choć dziwimy go na mapie, to przez zaznaczony na niej punkt nie dotrzemy do celu. Przed wyprawą upewniamy się co do naszych zapasów, bo i tu przydadzą się różnorakie czary, od Z, przez Heal po Dispel.

Płyniemy do Brytanii, a stamtąd idziemy do znanego już nam Dunegon of Despise, położonego na północ od miasta.
Yellow Stone już stąd zabraliśmy, dlatego czarem Z przeskakujemy od razu na ostatni, ósmy poziom tego lochu.  Tu trzeba zrobić spore kółko, posiłkując się czarami Dispel w północno-zachodniej lokacji, aby móc dotrzeć do ołtarza. Ołtarz opuszczamy zachodnim wyjściem, aby w ten sposób dotrzeć do Dunegon of Covetus.

Przechodzimy poziom ósmy i schodzimy na siódmy poziom i idziemy na wschód. Ukryte przejście doprowadzi nas do Orange Stone, ostatniego z kamieni. Następnie wracamy tą samą drogą do pomieszczenia z ołtarzem. Stajemy jedną postacią na polu z ołtarzem, wybieramy opcję Use (U) i wpisujemy "stone". Zapytani o kolory, odpowiadamy: yellow, green, orange, white. Tym samym zdobędziemy pierwszą z trzech części klucza.

Teleportujemy się na zewnątrz czarem X. Płyniemy do Trinsic i idziemy do położonego niedaleko Dunegon of Destard. Szybko czarami przeskakujemy na poziom ósmy i idziemy do pomieszczenia z ołtarzem. Tam używamy kolejno kamieni: red, purple, orange, white, aby zdobyć drugą część klucza. Czarem X wychodzimy z lochu.
 Teraz płyniemy do Dunegon of Deceit. Tu docieramy na poziom ósmy (tradycyjnie, czarem Z) idziemy do pomieszczenia z ołtarzem, do którego wejście znajduje się w północno wschodniej części lochu. Na ołtarzu używamy następującej kolejności kamieni: Blue, Green, Purple, White i w ten sposób trzecia część klucza jest nasza. To już prawie koniec...

Teraz zajmijmy się lepszym ekwipunkiem dla naszej drużyny. Sesha w zamku Lorda Britisha skieruje nas do Minoc. Zircon w Minoc z kolei każe nam udać się do Paws. Zanim to zrobimy, upewnijmy się, że mamy wykonane wszystkie osiem zadań związanych z cnotami Avatara. W Paws rozmawiamy z Simonem i Tessą, dzięki którym dostaniemy dokładniejsze informacje na temat tego, gdzie szukać.
Idziemy do Brytanii, a stamtąd na północny zachód, do Empath Abbey. W tymże opactwie idziemy do ogrodu (drzwi otwieramy przy pomocy opcji jimmy lock) i obszukujemy środkowe pole, aby znaleźć Mystic Armor w liczbie 8. Ubieramy zatem po jedne sztuce każdej z postaci.

Następnie wracamy do Brytanii, wsiadamy na nasz okręt  i płyniemy na południe, do Serpent's Hold. Tam idziemy do pomieszczenia podpisanego jako Academy i obszukujemy środkową jego część, aby znaleźć osiem sztuk Mystic Weapon. To najlepsza broń w walce na krótki dystans.

Mając to wszystko za sobą, możemy przygotować się do ostatecznego rozstrzygnięcia. Oto lista potrzebnych nam rzeczy:
- Okręt z magicznym kołem sterowym
- Wszystkich ośmiu członków drużyny
- Bell, Book, Candle
- Osiem kamieni w różnych kolorach
- Trzy części klucza
- Pełna treść Pure Axiom
- Znajomość Word of Passage
- Odpowiednia ilość pożywienia, dla świętego spokoju
Mystic Armor ani Mystic Weapon nie są niezbędne, ale na pewno bardzo ułatwią nam życie.
Przygotowujemy też sobie spory zapas czarów, takich jak Heal, Cure, Dispel, Tremor, Ressurect i Awaken.

Mając to wszystko, wyposażamy naszą drużynę i płyniemy w okolice Serpent's Hold, a stamtąd na wschód. Mijamy trzy wulkany i płyniemy dalej. Gdy dopływamy do wielkiej, pokrytej górami wyspy, podążamy wzdłuż jej zachodniego wybrzeża. Dostrzeżemy w końcu wąskie wejście do zatoki. W środku czeka na nas flota piracka, którą musimy pokonać. To nie będzie łatwa walka, najlepiej trzymać się na dystans, niszczyć je działami i nie wpływać do samej zatoki. Ja stanęłam okrętem na samym początku cieśniny i niszczyłam pirackie okręty jeden po drugim. Problem w tym, że jest ich tam więcej i czasem trzeba wpłynąć głębiej, aby je wywabić. Gdy zniszczymy połowę z nich, można spróbować po prostu przepłynąć prosto i wylądować lądzie, szybko przejść przez bagna i skierować się dalej, gdzie znajduje się pole lawy. Wejście do ostatniego lochu jest w jego środku. Gdy znajdziemy się na tym polu, używamy kolejno Bell, Book i Candle, aby otworzyło się zejście do podziemi.

Na pierwszym poziomie czeka nas szybko bolesne przebijanie sie przez kilka pomieszczeń z lawą i potworami. Proponuję zrobić to jak najszybciej, dopiero w ostatnim opłaca się w sumie walczyć, przez pozostałe trzy da się przebiec, zabijając tylko to, co stanie nam na drodze. Po przejściu tych czterech lokacji leczymy się, bo kolejnych czterech niestety nie da się przebiec, trzeba w nich powoli, metodycznie zabijać wszystkich wrogów, najlepiej cierpliwie czekając, aż sami podejdą. Przydadzą się tu czary Dispel to robienia przejść w usypiających polach. W ostatnim fragmencie poziomu są dwie fontanny, niestety, nieprzydatne. Podchodzimy do ołtarza i używamy "stone". Na pierwsze pytanie odpowiadamy "honesty", na drugie "blue". Dzięki temu otworzy się zejście na poziom drugi.

Drugim poziom zaczynamy od kwadratu - idziemy dwie lokacje na wschód, potem dwie lokacje na południe i wychodzimy wyjściem na wschód. Pomieszczenia przechodzimy metodą "szybką", zabijając tylko tych wrogów, którzy staną nam na drodze, pozostałych ignorując. Gdy wyjdziemy do normalnego korytarza, idziemy przed siebie, aż dojdziemy do drabiny. Nie korzystamy z niej jednak - przechodzimy przez ścianę na wschód i docieramy do ołtarza (są tu dwa, oba są identyczne, więc wybieramy jeden). Ponownie używamy "stone", a odpowiedzi to "Compassion" i "Yellow". Tym samym otwiera się nam przejście na poziom trzeci.
 
W zależności od miejsca, które wybraliśmy, zaczynamy w północno-wschodnim lub w południowo-zachodnim rogu. Mamy tu do przejścia tylko dwie lokacje, jedną pustą, drugą z potworami, ale da się ją bez problemu szybko przebiec, bez potrzeby walki. Odpowiedzi na pytania to "Valor" i "Red". Schodzimy na poziom czwarty.
Ignorujemy drzwi na południu, to zmyłka. Idziemy na wschód przez ukryte przejścia i czarem Dispel zdejmujemy blokującą nam drogę ścianę. Przez dwa pomieszczenia prowadzące na północ musimy się przebić siłą, na szczęście wrogowie są tu raczej słabi. Przy ołtarzu odpowiadamy "Justice" i "Green". Po drabinie schodzimy na poziom piąty.
Wszystkie fontanny na tym poziomie niestety są trujące - nici z naszych marzeń o szybkim leczeniu. Idziemy w południowo-wschodni róg, ale przed wejściem do lokacji leczymy drużynę, bo czeka nas seria walk. Kierunek możemy wybrać sami, ja proponuję pomieszczenie wschodnie. Po pokonaniu pierwszej fali wrogów musimy najpierw pokonać żółtych przeciwników - trzeba ich wywabić, co jest proste, bo przechodzą przez ściany. Po ich zabiciu używamy czaru Dispel, aby zdjąć niebieskie, magiczne pola, a potem jedna postać musi stanąć w niszy w północno-wschodnim rogu. Otworzy to nam przejście na południe, do centralnej lokacji. Przed wejściem tu leczymy się. To jest już piekło - stado wrogów regularnie nas usypia, a pozostali atakują, zaś wąska przestrzeń sprawia, że jeden uśpiony blokuje resztę i jest łatwym celem dla wrogów. Jeśli mamy czary Tremor, to bardzo ułatwią nam one tu życie, ale lepiej nie zużywać ich za dużo. Po wygranej dwie postacie muszą stanąć w południowo-wschodnich rogach pomieszczenia, aby otworzyły się kolejne drzwi. Idziemy a wschód - tu już tylko czeka nas mała pułapka z trucizną. Wychodząc na południe opuścimy to miejsce - po wyjściu koniecznie leczymy bohaterów. Potem idziemy już prosto na południe do ołtarza i odpowiadamy "sacrifice" oraz "orange". Schodzimy na poziom szósty.
Idziemy przed siebie, ale nie wchodzimy w żadne drzwi. Stajemy koło północno-zachodniego rogu kwadratu pomieszczeń i wchodzimy w ukryte przejście, idąc na wschód. Docieramy w ten sposób do pierwszej lokacji, którą pokonujemy idąc prosto, przed siebie. Podobnie rzecz ma się w lokacji drugiej i trzeciej, gdzie możemy zignorować potwory. W czwartej jest na tyle ciasno, że walka jest nieunikniona. W piątej możemy zignorować cztery wiry, by przejść ją jak najszybciej, szósta jest pusta. Schody zaczną się w siódmej. Po pierwsze, wyjście na północ zmusi nas do powtarzania całej drogi. Aby otworzyło się wyjście na południe, musimy zdjąć czarem Dispel magiczne pole a północno-zachodnim rogu i stanąć na polu, gdzie znajdował się potwór Wychodzimy na południe. Ósma lokacja to znowu podstęp - najprostsze wyjście na wschód cofnie nas do początku. Musimy zabić oba niebieskie potwory i stanąć na polach, na których się znajdowały, aby pojawił się most, którym stąd wyjdziemy. Kierujemy się na południe, do dziewiątej lokacji, Tu idziemy na wschód (wrogowie są banalni), do ostatniej, dziesiątej lokacji, gdzie znowu jest ciasno i ciężko się walczy. Stąd wychodzimy na południe, by wreszcie wyjść (przypominam o leczeniu) i dotrzeć do ołtarza. Odpowiedzi to "honor" i "purple". Schodzimy na przedostatni, siódmy poziom.
 
Nasza droga prowadzi na północny zachód. W pierwszym pomieszczeniu jest garstka banalnych wrogów, ale podejście po skrzynię aktywuje pułapkę. Wychodzimy stamtąd północnym wyjściem i wchodzimy do drugiego pomieszczenia. Przez następne możemy w sumie przebiec, zabijając tylko te potwory, które staną nam na drodze (pułapka po środku pomieszczenia je uwalnia. W trzecim pomieszczeniu musimy najpierw aktywować przycisk w południowo-wschodnim rogu, aby uwolnić potwory. Po ich pokonaniu jedna postać musi stanąć w południowo-wschodnim rogu ich kryjówki, aby otworzyły się drzwi na zachód. W czwartym najpierw naciskamy trzy przyciski na zachód od nas, aby otworzyło się przejście do potworów. Po ich zabiciu naciskamy trzy kolejne, tak by wyjść stąd północnym wyjściem. Przed nami ołtarz, odpowiedzi to "spirituality" oraz "white". Możemy zejść na ostatni, ósmy poziom.

 Idziemy przed siebie, aż dojdziemy do dwóch par drzwi. Wchodzimy do tych wiodących na wschód. W pierwszej lokacji idziemy na wschód. W drugiej, po jej oczyszczeniu z plugastwa, uaktywniamy ukryty przycisk w we północno-wschodniej części pomieszczenia, a potem w świeżo odsłoniętej niszy w południowo-zachodniej części, aby otworzyć przejście na północ. Idziemy przed siebie korytarzem, uzdrawiając się przed wejściem do kolejnej lokacji. Przyda nam się za chwilę czar Tremor. W tej lokacji czeka nas oddział sobowtórów, przedstawiających wszystkich ośmiu bohaterów gry. Czar Tremor przerzedzi ich szeregi. Gdy zostanie ich już niewielu, uciekną. Podążamy za nimi, na południe. Tu likwidujemy wrogów i wysyłamy jedną postać, aby nacisnęła przycisk w południowo-wschodnim rogu, za lawą. On uaktywni przycisk otwierający drogę do potwora po środku. Wchodzimy i zabijamy go. Wejście na pole, na którym stał, aktywuje ostatni przycisk, tuż nad nim. Po jego przyciśnięciu otworzy się wyjście na południu, za lawą. Wychodzimy nim. Przed nami ołtarz. Odpowiedzi to "Humility" oraz "Black". Potem czeka nas cała seria pytań. Najpierw zostaniemy zapytani o Word of Passage (veramocor), potem o cnoty. Odpowiedzi to:
1) Honesty
2) Compassion
3) Valor
4) Justice
5) Sacrifice
6) Honor
7) Spirituality
8) Humility
9) Truth
10) Love
11) Courage
12) Infinity

Teraz możemy już tylko obejrzeć zakończenie jednej z największych i najambitniejszych gier swoich czasów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz