Etykiety

sobota, 12 lutego 2022

Shin Megami Tensei: If... - opis przejścia

- Przed rozpoczęciem gry polecam lekturę mojego tekstu o tworzeniu postaci, bo ta gra nieco różni się pod tym względem od poprzednich części cyklu.
- W SMT: If jednym z najprzydatniejszych czarów jest Mudo. W poprzednich częściach był on rzadko dostępny i tylko na wysokich levelach. Tu dostajemy go szybko. Kosztuje tylko 3 MP i zabija automatycznie dwóch wrogów, poza nieumarłymi, bossami i niektórymi demonami. Dzięki niemu losowe walki są dużo prostsze i szybsze. 

Gdy stworzymy już naszą postać, zaczniemy w klasie 2D. Teraz zaczyna się to, co odróżnia SMT: If... od reszty. Ta gra ma kilka ścieżek, różniących się od siebie, zaś wybór początkowego towarzysza określa poziom trudności i jej przebieg. Ten opis pisałam przechodząc grę z Yumi - jest ona najmocniejszymi z towarzyszy i ją też polecam.
 
Szkoła
 
Ścieżka Yumi jest domyślnie początkowa i najprostsza. Aby dołączyła do nas Yumi, wychodzimy z klasy i wracamy do niej, po czym zgadzamy się pójść razem z Yumi. Zaczynamy w szkole, w której dzieje się coś niedobrego. 
 
Na początek udajmy się pierwsze piętro i obszukajmy pomieszczenia klubowe. W każdym znajdziemy jakieś elementy ekwipunku. Teraz idziemy do sali komputerowej - przed jej drzwiami uczeń zostanie zaatakowany przez demona. Zabijamy go, po czym wchodzimy do sali komputerowej i rozmawiamy z chłopakiem. Następnie wchodzimy na trzecie piętro, do sali 2H. Nauczyciel da nam swój komputer - od tej pory będziemy mieć do dyspozycji wszystkie podstawowe funkcje gry, łącznie z możliwością rozmowy z demonami. W północno-zachodnim rogu spotkamy demona, który dołączy do nas z własnej woli.

Po drodze powinniśmy już co najmniej raz spotkać świecącego tęczowo Hazamę. Postąpmy zgodnie z jego radą. Schodzimy na pierwsze piętro. Zmieńmy teraz szyk drużyny, tak aby Yumi była z przodu, a nasza postać z tyłu. Wejdźmy do korytarza po lewo - tu pojawiają się potwory. Stoczmy walkę tak, aby Yumi zginęła, a potem zabijmy potwory. Yumi po walce zmartwychwstanie i od tej pory będzie mogła posługiwać się magią. To dobry moment, aby wbić drużynie ze dwa poziomy. Potem idziemy do końca tego korytarza, by wejść do sali gimnastycznej. Tu znajdziemy Ring of Humility. Czeka nas teraz pierwsze starcie z bossem.
 
Boss: Faun
HP: 30
Pierwszy w grze boss. Wystarczy odpalić w niego jeden z ataków magicznych, potem dobić zwykłym i po problemie. 
 
Po walce warto wejść do gabinetu pielęgniarki, która za darmo nas uleczy. Potem idziemy do laboratorium. Profesor Otsuki będzie bardzo niezadowolony z tego, co zrobiliśmy, a to oznacza walkę.
 
Boss: Teacher Otsuki
HP: 50
 

Walka przypomina tą, którą stoczyliśmy przed chwilą, z tym, że pan profesor ma nieco więcej HP. 

Po walce z Otsukim leczymy się u pielęgniarki, po czym wchodzimy na trzecie piętro. Tutaj korzystamy z wyjścia pożarowego w północno-wschodnim rogu, by opuścić szkołę.
 

Bramy światów
Przeniesiemy się do niewielkiej lokacji, w której są bramy do różnych światów. Wchodzimy do centralnego pomieszczenia - Chamber of Seals. Posiadany przez nas pierścień aktywuje bramę do Domain of Pride. Udajemy się tam zatem. 
 
Domain of Pride
 Na poziomie zerowym znajdziemy fontannę leczniczą (płatną) i 480 dolarów.Pierwszy poziom to miasto - są tu sklepy, cathedral of Shadows (tu można łączyć demony). Jest tu także wróżka, która może nam podpowiedzieć, co mamy zrobić, jeśli zgubimy. Wreszcie, jest tu salon gier - możemy tu grać za metalowe karty (zdobyte na wrogach). Jeśli gramy na emulatorze, to bardzo łatwo można tu oszukać - wystarczy zapisać stan gry w chwili rozpoczęcia partii, przegrać ją, poznać wynik, po czym wczytać grę i podać wynik. 

Ważne jest, aby kupić co najmniej jeden, a najlepiej dwa pistolety za 4000 macca w sklepie z bronią, po jednym dla każdej z naszych postaci. Co ciekawe, to pierwsza gra w tym cyklu, gdzie amunicję kupujemy na sztuki, o czym trzeba pamiętać. Dlatego pokręćmy się po kilku kolejnych poziomach, zdobywając forsę, doświadczenie i przedmioty. Znajdziemy tu kilka przedmiotów typu incense - użycie każdego z nich na jednej postaci podnosi o jeden wskazaną cechę i leczy HP do pełna. Możemy też zrekrutować nasze pierwsze demony, choć nie jest to jeszcze absolutnie niezbędne. Warto zauważyć, że na poziomie czwartym jest geyser - pozwala on automatycznie wrócić na początek tego świata, co jest dość wygodne.
 
Gdy będziemy gotowi, tzn. uzbrojeni, możemy ruszać na poziom piąty. Tam czeka nas walka z bossem tej domeny:

Boss: Vine
HP: 100
Jeśli mamy wspomniane pistolety, to walka pójdzie gładko - jeden atak będzie mu zabierał ok. 1/2 - 1/3 HP, przez co w dwie rundy będzie po nim. Jeśli ich nie mamy, to może być ciężko, bo Vine się często leczy.
 
Po walce zdobędziemy Ring of Restraint. Mając go, możemy opuścić ten świat i wrócić do bram światów. Należy pamiętać, że o ile ludzi możemy za darmo uleczyć w szkole, tak demony można tylko uleczyć w fontannie.
 
Bramy Światów
Wchodzimy do Chamber of Seals i aktywujemy Ring of Restraint. To otworzy nam drogę do Domain of Gluttony. 
 
Domain of Gluttony
 Na pierwszym poziomie, zaraz blisko wejścia, są dwa teleporty, które, choć cofają o ledwie jedno pole i działają tylko, gdy się do nich wejdzie od jednej strony, mogą uprzykrzyć życie. Gdy dotrzemy na drugi poziom, warto udać się najpierw do kasyna - można tu sporo wygrać, a, tak jak w przypadku Card Breakera, dzięki zapisywaniu gry będzie to banalnie proste.Najłatwiej i najszybciej wygrać jest w Kano. W stosunku do poprzednich części serii różnica jest taka, że tu musimy operować walutą wewnętrzną kasyna, której nie zamienimy na gotówkę. Musimy za nią kupić fantów u kasjera, a potem je sprzedać.

Na szczęście na poziomie trzecim jest miasto, tu możemy kupić trochę nowego ekwipunku oraz sprzedać fanty z kasyna, jest tu także fontanna oraz Catherdal of Shadows. Polecam zwłaszcza zaopatrzyć się w nową amunicję. Następnie musimy dotrzeć na poziom piąty. Tutaj mamy dwa zejścia w dół. Skorzystajmy z tego północnego - ono doprowadzi nas prostą drogą na poziom siódmy. Tutaj znajdziemy punkt zapisu gry, a obok niego laboratorium, w którym czeka na nas znany już nam boss.

Boss: Mecha Teacher Otsuki
HP: 150
 Jedyne co się zmieniło, to liczba HP, ale to dalej słaby przeciwnik, który nie powinien sprawiać trudności.

Po wygranej walce zdobędziemy Microplasę. Po ewentualnym uzupełnieniu stanów wracamy na poziom piąty. Teraz korzystamy z południowego zejścia. Tu trzeba będzie skorzystać z dziur, by ostatecznie dotrzeć na poziom ósmy. Tu jest siedziba Orcosa. Odwiedźmy Orcosa, następnie jego kuchnię, gdzie doprawiamy jego jedzenie microplasmą. UWAGA: gdy to zrobimy, to przeniesiemy się na poziom z wnętrzem Orcosa, z którego nie będzie przez pewien czas powrotu. Dlatego, jeśli nie mamy zapasów, to lepiej cofnąć się najpierw do miasta.

Wnętrze Orcosa
 
To duża lokacja, ale tak naprawdę droga do finałowego bossa jest krótka prosta, co widać na mapie powyżej. Nie ma tu niczego ciekawego, żadnych skarbów ani spotkań, dlatego polecam od razu, najkrótszą drogą, udać się do bossa.

Boss: Parasite
HP: 180
 Także nazwałabym go trudnym, z tym, że w porównaniu z poprzednikami potrafi zatruwać, dlatego dobrze jest mieć pod ręką czary/przedmioty leczące truciznę. 

Po walce zdobędziemy Ring of Diligence Wracamy do najbliższego geyseru i cofamy się na początek poziomu, po czym udajemy się do bramy światów.

Brama światów
Tak jak poprzednio, wchodzimy do Chamber of Seals i aktywujemy Ring of Diligence. To otworzy nam drogę do Domain of Sloth.

Domain of Sloth
To poziom mniejszy od poprzednich, ale zje nam niestety więcej czasu - posiada bowiem jeden z najbardziej irytujących fragmentów w grach jRPG. Pierwsze dwa poziomy są nieduże, jest tu trochę przedmiotów do zebrania, ale nic poza tym. Trzeci poziom ma silniejszych wrogów. Gdy na niego wejdziemy, szybko przekonamy się, że korytarze są zablokowane pracującymi tam uczniami. Porozmawiajmy z nimi. Możemy pomóc kopać dyrektorowi, dzięki czemu stworzymy drogę do puntu z wyceną.

Teraz czeka nas wspomniany wcześniej irytujący moment. Uczniowie będą kopać swoje tunele w tempie jeden kwadrat na jeden cykl księżyca (od jednego new moon do drugiego). Mamy teraz dwie opcje. Pierwsza to zejść na poziomy 1-2 i tam chodzić długim korytarzem do przodu i do tyłu, tłukąc wrogów i lecząc się, gdy trzeba, w fontannie. W ten sposób zdobędziemy sporo poziomów doświadczenia. Druga opcja, szybsza, to wrócić do szkoły i tam także to robić - z tym, ze tam nie ma wrogów, więc będzie nam to szło dużo szybciej. Niestety, wówczas nie zdobędziemy punktów doświadczenia, a boss tego poziomu jest silniejszy.
 
Gdy już uczniowie wykopią swoje korytarze, obchodzimy je, zbierając przedmioty - niektóre korytarze nie mają niczego na końcu. Następnie zaliczamy korytarz, gdzie znajduje się kamienna figura, potem zaś idziemy do tego, gdzie spotkamy Reiko i Charliego. Po tej rozmowie zabieramy Ring of Tollerance, a następnie idziemy zmierzyć się z bossem.
 
Boss: Balaam
HP: 450
 
Tak, już sama ilość HP pokazuje, że jest mocniejszy od poprzedników. Ale i nasza drużyna powinna być skokowo silniejsza. Balaam jest wrażliwy na lód - jeśli mamy czary Bufu albo broń opartą na lodzie (np. Ice Pick, King Frost Rod), to walka będzie prostsza.
 
Nagrodą za pokonanie Balaama będzie Stamina incense. Po walce wracamy do bramy światów.

Brama światów
Wchodzimy do Chamber of Seals i aktywujemy Ring of Tollerance. To odblokuje nam kolejny ze światów.

Domain of Envy
 Tutaj automapa i czar Mapper bardzo się przydadzą, bo część tego obszaru jest niewidoczna. Naszym pierwszym celem jest dostać się na poziom drugi, gdzie znajdują się sklepy z nowym ekwipunkiem. Polecam kupić zwłaszcza nową broń i sporo amunicji.  Niestety, po drodze Yumi nas opuści.

Zanim na dobre zaczniemy eksplorację kolejnych poziomów, polecam zrobić jedną rzecz - zająć się demonami. Ten świat będziemy zaliczać bez naszej towarzyszki, a jakby tego było mało, na  trzecim poziomie nie będzie nam działał komputer (tzn. nie da się pogadać z demonami). Dlatego zwerbujmy najwięcej demonów jak się da i zajmijmy się ich fuzjami. 

Pierwsze dwa poziomy są ze sobą połączone kilkoma parami schodów, więc będzie trochę chodzenia między nimi. W północnej części jest fragment, w którym po raz pierwszy wysiądzie nam komputer. W jego zachodniej części natomiast jest fragment w całości wypełniony ruchomymi podłogami - naszym celem jest tu dostać się do schodów w południowej części.

Poziom trzeci jest zbudowany z teleportów. Na tym poziomie także nie działa komputer, więc czar mapper, o ile ma go jakiś demon, zapewne się przyda, ewentualnie można użyć View Sphere. Poziom czwarty to także teleporty, ale tu wszystko jest nieco bardziej liniowe.  Na poziomie czwartym, w południowo-zachodnim rogu, jest najlepszy miecz w grze - Hinokagutsuchi, niestety, aby go wziąć, musimy mieć Guardiana na poziome 49, na co szanse są niewielkie. Poziomy piąty i szósty są, dla odmiany, małe i proste.

Na poziomie szóstym idziemy w północno-zachodni fragment, by spotkać pierwszego bossa. Pojawi się także Yumi, która zaatakuje nas. Jeśli przyjmiemy jej cios, to stracimy HP, ale jeśli ne przyjmiemy, to zostaniemy teleportowani na początek poziomu. Dlatego musimy wytrzymać trzy ciosy, by móc zacząć walkę.

Boss: Lilith
HP: 850
 
Jeden z najtrudniejszych bossów grze. Lilith jest skupiona wyłącznie na czarach i używa głównie ich. Ma ich sporą gamę, bardzo chętnie narzuca różne statusy. Sama z kolei jest dość odporna na magię. dlatego należy się skupić na używaniu magii ochronnej i leczącej oraz na atakowaniu fizycznym. 

Po walce Yumi powróci do nas. Otrzymamy także Ring of Unselfishness. Teraz idziemy w południowo-wschodni róg, gdzie znajduje się gejzer, dzięki któremu możemy szybko wrócić na początek. Niestety, na drodze do niego stanie nam po raz kolejny pan profesor Otsuki.

Boss: Mecha Teacher Otsuki
HP: 850
Walka jest całkowitym przeciwieństwem poprzedniej - i przez to, paradoksalnie, może być prostsza. Otsuki skupia się na atakach fizycznych. Jeśli mamy czar Tarunda, to wystarczy rzucić go kilka razy i ataki Otsukiego przestaną być problemem. Warto używać też magii ofensywnej. 

Po wygraniu walki wchodzimy do gejzera. Warto uzupełnić teraz nasze zasoby broni i amunicji, o ile czegoś nam brakuje. Następnie wychodzimy stąd  udajemy sie do bramy światów.

Brama Światów
Wchodzimy do Chamber of Seals i używamy Ring of Unselfishness, by odblokować ostatnią z bram. Wchodzimy do niej.
 
Domain of Greed
 
Ten świat składa się z wielkich poziomów, na dodatek dwuczęściowych, każdy z nich ma swój zewnętrzny i wewnętrzny fragment. Co ciekawe, zaczynamy na poziomie trzecim. Są tu teleporty jednostronne - zaznaczyłam je na mapach czerwonym kolorem. Polecam jak najszybciej dotrzeć na poziom pierwszy, a stamtąd - na poziom poniżej, by  znaleźć tam miasto. Tu możemy kupić nowe zbroje i broń - przydadzą się, bo poziom trudności tu także wzrósł mocno. 

Aby dotrzeć do pierwszego z dwóch bossów tutaj, musimy dotrzeć do miasta, a potem wejść na górę poziomami wewnętrznymi. Na poziomach trzecim i drugim znajdziemy sporo przedmiotów. Te z drugiego można brać, tych z trzeciego lepiej nie ruszać. Zabranie każdego z nich podnosi o 200 HP bossa na poziomie czwartym. Jeśli nie weźmiemy ani jednego - a nie są to przedmioty jakoś bardzo przydatne - to tamta walka będzie spacerkiem po parku. No właśnie, na czwartym, niewielkim poziomie, czeka nas boss:

Boss: Chefei
HP: Zależne od ilości zabranych przedmiotów, od 200 do 3000
Ta walka może być śmiesznie prosta albo bardzo trudna, wszystko zależy od ilości zabranych przedmiotów. Ja nie wzięłam ani jednego i zabiłam go w pierwszej rundzie. Po walce pojawi się Ring of Kindness, ale chwilę później zjawi się nasz stary znajomy i go ukradnie.

Wracamy na poziom pierwszy, po drodze zahaczając o miasto. Jeśli wcześniej czegoś nie kupiliśmy, to zróbmy to teraz. Warto też zająć się fuzją demonów. Gdy będziemy gotowi, idziemy do zewnętrznej części poziomu pierwszego. W południowo-wschodnim rogu, równo na południe od punktu zapisu gry, znajdziemy laboratorium, a w nim...

Boss: Mecha Teacher Otsuki
HP: 2000
Otsuki solidnie się dopakował. Ma nie tylko dużą liczbę HP, ale też bardzo mocne ataki. Strategia walki jest podobna do poprzedniej - Tarunda będzie nam tu ratować życie, a jeśli ktoś posiada Tetrakarm - czar odbijający ataki fizyczne, to walka będzie całkiem prosta. Generalnie, wszystkie czary ochronne i leczące będą tu mile widziane, inaczej możemy skończyć tę walkę z większością demonów zabitych, a ich wskrzeszanie jest kosztowne. 

Po wygranej walce zdobędziemy wreszcie Ring of Kindness. Skorzystajmy z gejzeru obok, by wrócić na początek i do bram światów.

Brama światów
Wchodzimy do Chamber of Seals i używamy Ring of Kindness. Po zakończeniu rytuału wrócimy do szkoły. 

Szkoła
 

Szkoła jest pusta, nie ma tu już nikogo, więc nie da się skorzystać z darmowego leczenia. Od razu wchodzimy na poziom czwarty. Tu rozpoczyna się ostatni etap rozgrywki. Zgodnie z megatenowymi schematami, ostatni świat jest duży, ale nie powiedziałabym, aby był specjalnie skomplikowany. Nie ma tu niestety ani żadnych ciekawych i godnych uwagi przedmiotów, ani też sklepów - jeśli coś chcemy kupić, musimy wracać do poprzednich światów. Są za to dużo silniejsze demony. 
 
Na poziomie piątym jest Angra Manyu, opcjonalny boss, z którym nie trzeba, ale warto walczyć.
 
Boss: Angra Manyu
HP: 3000
 
Nie nazwałabym go trudnym przeciwnikiem. Owszem, ma sporo HP. Jego najgroźniejsze ataki to te oparte na natychmiastowymi zabijaniu, dlatego, wbrew pozorom, lepiej do tej walki nie zabrać za dużo demonów, bo możemy łatwo je stracić. Ma mocne ataki fizyczne, ale to można łatwo rozwiązać Tarundą. Nie należy natomiast używać broni palnej, bo ataki nią odbija. 

Nagrodą za wygranie tej walki jest 20 000 expa, czyli ok. 10 razy więcej niż za zwykłą walkę tu. Opłaca się. Po jej zakończeniu dobrze jest pomyśleć o naszych demonach, zdobyć tyle, ile się da, rozwinąć fuzjami i stworzyć najmocniejsze, jakie możemy. Przed nami bowiem już tylko finałowa bitwa. Ostatnie kilka pięter jest malutkich, nie ma nawet na nich losowych walk. Na jedenastym czeka na nas sprawca całego zamieszania.
 
Boss: Hazama
HP: 20 000
 
Tak, nie żartuję. Hazama ma kosmiczną ilość HP. Wiadomo, w megatenach finałowi bossowie nigdy nie są łatwi. Główną siłą Hazamy są akcje obniżające nasze statystyki i osłabiające nas, ma tego naprawdę dużo. Dlatego potrzebujemy w tej walce bardzo czarów, które będą podnosić nasze statystyki. Dodatkowo, Hazama jest całkowicie odporny na ataki lodem i błyskawicami. Cała taktyka tej walki polega za tym na atakowaniu, głównie fizycznym, oraz na przywracaniu utraconych statystyki i leczeniu. Pod tym kątem należy sobie przygotować ekipę.

Po walce pozostanie nam już tylko obejrzeń zakończenie gry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz